23 czerwca 2011

Spódniczka podstawowa :)

Spódniczka podstawowa - taka najprostsza. Wiem, że już w poprzednich postach mogliście zobaczyć jak uszyć różne spódniczki (różne modele), ale teraz pokaże wam jeszcze kilka sztuczek, które pomagają i ułatwiają szycie. :)

Będziemy korzystać z wcześniej, tak przygotowanych form.

Przygotowujemy materiał, prasujemy go z dużą ilością pary, bardzo dokładnie...

Układamy formy na materiale...

Pasek układamy w przeciwnym kierunku niż pozostałe formy (pionowo, lub tak jak pokazuje nam nitka prosta (jeszcze o tym napisze))...

Upinamy formy i wykrawamy, nie musimy dodawać po 1cm, ponieważ jest już dodane. Elementy paska wycinamy, każdy x2.

Krótki filmik o tym jak uszyć pasek do spódnicy lub spodni.

1. Nacinanie szwu (tak żeby nie przeciąć szycia). Wykonuje się tam gdzie szyje się po łuku, dzięki temu wszystko ładnie się układa i się nie marszczy :)

2. Stębnowanie - czyli przeszycie po wierzchu w odległości 1mm - w filmiku wykorzystaliśmy to, po to aby pasek sam nam się delikatnie wywijał do środka :) Dzięki temu nie będzie widać szwu na wierzchu :)

Takie małe zabiegi kosmetyczne a na prawdę dużo dają :)



CDN....

3 komentarze:

  1. Cześć :) Oprócz tego, że stałaś się moim natchnieniem na poszukiwanie maszyny po znajomych i uszyciu sobie paru pseudociuchów, bo w życiu nic nie szyłam, zaszczepiłaś we mnie iskierkę, którą musisz pomóc mi wywabić albo będziesz mnie mieć na sumieniu :) Twoja niebieska bombka zdobyła moje serce i mój mózg, a opętała mnie myśl o spódniczce, której nigdzie nie mogę znaleźć, a CHCĘ :-) Otóż miałaby być również bombkowata, w długości do kolana, troszkę szersza (bardziej na luzie, niż wyjściowo), czarna i.... z kieszeniami. Co Ty na to? Mam nadzieję, że mi pomożesz, bo nie będę mogła spać przez to!! :)

    Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie,
    Blu.

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudowny blog, myślę jednak że może moglabyś zrobić jakieś poradniki dla nastolatek? Jak zrobić coś samemu jak przyszyć. Nie każdy ma maszynę więć na pewno raczej bez jej pomocy.

    OdpowiedzUsuń
  3. Witaj, znalazłam blog przypadkiem w czasie innych poszukiwań. No i zapomniałam czego szukałam pierwotnie ;) Dziś jadę po maszynę do mamy, pogrzebię w jej zapasach materiałowych a jutro kupię Burdę :D I będę szyć! Dziękuję!

    OdpowiedzUsuń