19 sierpnia 2012

Wizja za 1zł.

Jedna, wielka sukienka (?) za 1zł i mnóstwo pomysłów w głowie. Tylko który wybrać, żeby nie żałować ? :)

A wy macie jakieś wyobrażenie, co można z tego zrobić??




19 komentarzy:

  1. Zrobiłabym asymetryczną spódnicę. ;D

    OdpowiedzUsuń
  2. ja bym zrobiła bluzkę (bombkę wykończoną u dołu gumką) i maxi spódnicę ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Obcięłabym rękawy, dopasowała po bokach i ciut skróciła no i w pasie wszyła gumkę ewentualnie zrobić bluzeczkę obciąć dół i spódnica na karczku żeby ładnie do bioderek przylegała, karczek z rękawów by wyszedł:]

    OdpowiedzUsuń
  4. Obcięłabym rękawy i wszyła gumkę, ewentualnie asymetryczny dół:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wow, jest nad czym szalec. ja bym odciela w pasie,wyprula rekawy, zwezyła gorę zaszewkami i po bokach. POtem byl doszyla przymarszczony dol, oczywiscie krotszy niz jest. MOzna zrobic małe rekawki. MOze wszyc w pasie jaks bawelniana koronke. Ale chyba bedzie potrzebowac podszewki.

    OdpowiedzUsuń
  6. Sukieneczkę! Na szerokich ramiączkach , krótką przed kolano :) Taką letnią, zwiewną - cudo! *.*

    OdpowiedzUsuń
  7. oj znam ten ból :) czasem tak u mnie rzeczy leżą rok albo i dwa, ciężko się zdecydować mając kilka pomysłów a tylko jeden materiał :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Noooooo podszewka będzie na 100% :) Nie koniecznie uśmiecha mi się paradować w bieliźnie :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja bym górę na pewno zrobiła - ścięłabym rękawy i dodała trochę koronki, tylko nie mogę się zdecydować gdzie, żeby nie wyglądało za bardzo kiczowato. Z dołu to pewnie jakąś maxi, ale co do tego pomysłu, to nie jestem pewna :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja z góry zrobiłabym bluzkę (tylko bym zmniejszyła) idealną do ołówkowej spódnicy. A z dołu pewnie jakąś warstwową spódniczkę w falbanami bo materiału jest sporo :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja bym zostawiła bluzkę z góry,a dół przerobiła na spodnie z lekko alladynowatą górą i rurkowymi nogawkami. No, taki kombinezon. Do tego szpilki i gruby pasek.

    OdpowiedzUsuń
  12. ja ją widzę jako asymetryczną sukienkę z krótszym przodem ,bez rękawów :)
    czekam co wyjdzie ,co zrobisz :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Zaciekawił mnie twój blog .
    Na pewno będę zaglądać <3
    Ogólnie to szycie jest całkiem fajne, nie stety nie znam się na tym :<
    Obserwuję i liczę na to samo : www.everyday-smart.blogspot.com
    Oczekuję miłego komentarza ♥

    OdpowiedzUsuń
  14. Anonimowy13:25

    Ja bym:

    1.Podcieła rękawy na trójkąty
    2.Z przodu byłaby krótsza, z tyłu dłuższa. Myślę, że pomogłam . ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja bym skróciła i wszyła po bokach i tyle:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Pozazdrościć takiego kawała materiału za złotówkę! Ja bym podniosła talię w miejsce tali, obcięła rękawy i zostawiła długą sukienkę, może z tyłu bym zrobiła głęboki dekolt. Chociaż pewnie łatwo mi teraz pisać, a jakby przyszło co do czego...

    OdpowiedzUsuń
  17. a ja bym zlikwidowała rękawy górę zrobiła tak by się trzymała na tej szerokiej plisie, a talie podniosła na miejsce talii bo jest piekna tylko zaduża:) Katrin :P

    OdpowiedzUsuń