Dziś próbowałam wrzucić filmik dot szycia badeau... jednak musiałam "wyskoczyć" do Wrocławia i pozostawiłam filmik samemu sobie, żeby się wgrał...
No wgrał się do 57% i się zawiesił. Jutro idę do pracy, więc pewnie dodam go albo w nocy, albo dopiero pojutrze rano...
W między czasie tutaj oto macie zakupione prze zemnie farbki i barwniki do tkanin.. nie wiem, nigdy wcześniej nie używałam, zobaczymy co to będzie :)
A może ktoś z was bawi się w takie malowanki i może się wypowiedzieć na ten temat? Coś polecić?
W transporcie (poczta) pękła mi zakrętka od zielonej farbki.
Pozdrawiam serdecznie!
Kasialenka
farbki - świetna sprawa, można stworzyć niemalże wszystko ;-)
OdpowiedzUsuńZdobiłam nimi małe aplikacje na sukienkę, DIY spodenek, a nawet odnowiłam stare buty - http://charmeechique.blogspot.com/2012/08/diy-czyli-nowe-stare-buty.html
Myślę, że mają jeszcze więcej zastosowań. Czekam na Twoją twórczość :)
pozdrawiam
O kurka! Niezły pomysł, na to bym nie wpadła :)
Usuńgdzie kupiłaś barwniki? bo farbki domyślam się, że na allegro ;PP
OdpowiedzUsuńTeż na allegro :) Razem z farbkami i pędzelkami, na różnych aukcjach ale u jednego użytkownika, żeby nie płacić dodatkowo za przesyłkę :)
UsuńJa nie używałam nigdy, ani farbek ani barwników więc niestety nie podzielę się odczuciami. Ale mam nadzieję, że Twoje będą Ci dobrze służyć i wyczarujesz coś pięknego :)
OdpowiedzUsuńUżywam tym samych farbek :) a barwić dopiero planuję, więc rozejrzę się po all przy okazji kupowania ćwieków :)
OdpowiedzUsuńJa również poluję na te farbki ;-)
OdpowiedzUsuń